W 2018 roku studio Aardman zapowiedziało realizację "
Chicken Run 2", czyli sequel "
Uciekających kurczaków". Od tamtej pory o projekcie było cicho, więc część fanów oryginału mogła w niego zwątpić. Dziś jednak Netflix potwierdził, że animacja naprawdę powstanie. I to właśnie dla tej platformy.
Oczywiście za film odpowiadać będzie studio Aardman. Reżyserią zajmie się
Sam Fell, którego znamy dzięki takim animacjom jak "
ParaNorman" i "
Dzielny Despero". Produkcja ma ruszyć w przyszłym roku.
Akcja kontynuacji rozgrywać się będzie w kurzym sanktuarium, gdzie nie ma ludzi. Tam właśnie mieszkają Rocky i Ginger oraz mała dziewczynka Molly. Niestety na horyzoncie znów gromadzą się chmury fatum, które grożą zagładą kurzej nacji. Bohaterowie muszą zaryzykować z takim trudem wywalczoną wolność, jeśli chcą ocalić drób przed zagładą.