Mam słabość do takich futurystycznych klimatów,choć ten film należy potraktować z lekkim przymrużeniem oka.Na plus na pewno dobrze przedstawiony obraz korporacji przyszłości,która niczym się nie rózni od tych dzisiejszych,świetny L.Schreiber który w drugoplanowej roli wypada lepiej,niż Jude,świetna ścieżka dżwiękowa oraz niezły momentami czarny humor.Dodatkowy plusik za naprawdę niespodziewane zakończenie,oraz dobrą scenę "rzeżni" pod różowymi drzwiami.Główny minus dotyczy się konwencji w jakiej ten film został zrealizowany.Tak jakby rezyser nie mógł się do końca zdecydować,czy nakręcić film na poważnie czy też lekko ironicznie,ja bym wolał ten film zobaczyć w mroczniejszej wersji(temat ku temu jest naprawdę dobry).Tak czy inaczej polecam.
Dobrze, że potraktował temat lekko, wręcz żartobliwie, wyszła z tego niebanalna opowieść, jakby miała być ukazana na serio to efekt byłby odwrotny do starań - naiwniactwo, nierealność, dziury fabuły , itp