film po prostu słaby. nie ratuje go nawet luźne nawiązanie do genialnego opowiadania Borgesa;
chaotyczne, niewynikające jedna z drugiej sceny, irracjonalne zachowanie wszystkich postaci
wspomagane tragicznym aktorstwem, a nadto intryga zawiązana tak topornie, że bardzo szybko
wiadomo, jak to się wszystko skończy...