Wiarygodny w każdej roli: komediowej, jako czarny charakter, czy też w poważnym dramacie.
Muszę się z Tobą zgodzić, chociaż zdecydowanie wolę go w rolach komediowych. Zapewne przyzwyczajenie robi swoje, ale nie umiem go zaakceptować jako czarnego charakteru. Co nie oznacza, że źle gra - wręcz przeciwnie! Jest nad wyraz wiarygodny.
W starszych produkcjach, np. za lat 90-tych zazwyczaj grał czarne charaktery, a w ostatniej dekadzie zmienił repertuar i nie dał sobie przyczepić łatki tego złego. ;)
Jest jak kameleon. :)
Ale teraz też mu się zdarza zagrać czarny charakter, vide produkcja z ubiegłego roku pt.: "Table No.21".
Pewnie, w każdej roli jest rewelacyjny. Niebawem obejrzę go w dramacie - debiucie reżyserskim Naseruddina Shaha.